Dzisiejszy post - ostatnio uszyta sukienka ląduje na mnie. W całej okazałości, w komplecie.
A czemu tak? Bo to nie jest do końca sukienka, ale 3w1.
Mam nadzieję, że znajdę jutro albo pojutrze czas żeby wskoczyć w nią raz jeszcze i pokazać Wam ją w innych odsłonach ;)
Mam nadzieję, że znajdę jutro albo pojutrze czas żeby wskoczyć w nią raz jeszcze i pokazać Wam ją w innych odsłonach ;)
sukienka: charme e chique
zdjęcia: Nazim
Ten komplet jest...zachwycający! domyślam się, że całość to 1.bluzka 2.baskinka i 3.spódnica :)
OdpowiedzUsuńBluzka jest pięknie wykończona i nie mówię tu tylko o wstawce z tiulu ale też o tych ćwiekach/koralikach(?) A baskinka zapinana na guziczki <3
Do twarzy Ci w tym kolorze :)
Na tobie wygląda jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuńŚwietna
OdpowiedzUsuńale cudo !!!
OdpowiedzUsuńna Tobie wygląda jeszcze piękniej, niż na manekinie...
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Przepiękna! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje:D
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie w niej wyglądasz:)zazdroszczę figury...
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ta sukienka na żywej osobie. Bajecznie.
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc nie przepadam ani za miętą ani za baskinką...ale tej sukience nie mogę odmówić piękna <3 prześliczna, wygląda na cudnie wykończoną, leży idealnie.
OdpowiedzUsuńzaglądam tu pierwszy raz, ale widzę, że masz ogromny talent. zazdroszczę i podziwiam.
pozdrawiam
persona non grata
sukienka jest cudowna, śliczna, wspaniała, nawet nie wiem jakich słów mam użyć, aby ją opisać :) fantastycznie leży i nieziemsko się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńAle piękna sukienka i ile w niej elegancji , Cudowna i prezentuje się na Tobie wyśmienicie .
OdpowiedzUsuńJest taka delikatna a zarazem szalowa .
Powiem że super wyszła, chylę czoło
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, a Ty wdzięcznie w niej wyglądasz. Jedynie ta organza mi trochę nie pasuje na baskinkę -chyba za dużo połysku.
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka :) super szyjesz!
OdpowiedzUsuńLove this dress and looks perfect on you!
OdpowiedzUsuńI am following you ^^
Piekna jest, idealny kolor :]
OdpowiedzUsuńja również jestem zwolenniczką funkcjonalności i kiedy szyję sukienkę, to właśnie z reguły dzielę ją na dwoje, żeby mieć i bluzkę i spódniczkę no i sukienkę!
OdpowiedzUsuńcałość wyszła genialnie, kolor piękny, krój piękny, a aplikacja na piersiach to już arcydzieło! jednak ja bym sugerowała długość przed kolano, ale to chyba tylko kwestia gustu, albo przyzwyczajenia? mniejsza z tym, sukienka rewelacja! ;)
;)
Usuńchyba ją skrócę ;p
Cudowna ta sukienka!!! Zakochałam sie w niej!!! Ja też zaczynam szyć, ale tak amatorsko więc korzystam z gotowych wykrojów. A takiej slicznej sukienki nigdzie nie ma:(
OdpowiedzUsuńŚwietnie szyjesz! Bardzo lubimy takie blogi:)
OdpowiedzUsuń